sobota, 5 października 2013

Kot w worku: wrzesień 2013




Zwięzłe podsumowanie miesiąca, kilka ogłoszeń, skromny suplement muzyczny. Notka w wersji mini. :)










Padłam ofiarą kampanii wrześniowej i przystopowałam ostatnio z pisaniem. Nie odniosłam jednak cięższych obrażeń, wręcz przeciwnie  wróciłam z tarczą i wszystko wskazuje na to, że po tym roku zostanę nie tylko szczęśliwą panią magister filologii polskiej, ale też w 2/3 ochroniarzem dóbr kultury i środowiska (ha ha). Mimo sesji udało mi się pobiec radośnie na kilka pokazów prasowych i rozkręcić jako redaktorka Kinoactive na tyle, że zwerbowałam nam nowego członka portalu z zaprzyjaźnionego bloga Kowalski Bros z Organizacji Blogów Filmowych (pozdro Łukasz). Powiem Wam, że jest dobrze. Mamy coraz więcej małych sukcesów na koncie, a gdy zobaczyłam, że Kino Nowe Horyzonty zacytowało na swojej stronie fragment mojej recenzji Siły przyciągania, cieszyłam się jak dzieciak. Nazwiska zawodowych krytyków wiszą obok mojego, to mnie napawa wielkim optymizmem i daje mnóstwo satysfakcji (wybaczcie nieskromność).

Nowy miesiąc zapowiada się jako wyjątkowo intensywny, bo wywalczyłam akredytację na Warszawski Festiwal Filmowy i wychodzi na to, że od 11 do 20 października będę w kinie niemal mieszkać (oczywiście idę z ramienia Kinoactive, tam też będę zamieszczać relacje). Dwa dni później we Wrocławiu zaczyna się American Film Festival i co prawda na ten event się już nie wybieram, ale gorąco go polecam, bo Gutek i Śniegowska zapewniają mnóstwo atrakcji. W programie przewidziano nowego Jarmuscha, Soderbergha, reżyserskie i aktorskie popisy Jamesa Franco, a do tego mnóstwo nowych talentów, kino eksperymentalne, dokumenty i trochę klasyki (sekcja Arcydzieła amerykańskiego kina. 90 lat Warner Bros.). Więcej o festiwalu przeczytacie tu:


Zachęcam także do wzięcia udziału w innej inicjatywie  trzeciej edycji warsztatów dziennikarstwa filmowego Krytycy z pierwszego piętra. Miałam okazję skończyć ten kurs kilka miesięcy temu i na własnej skórze przekonałam się, że to niezwykle cenne i pouczające doświadczenie (więcej o zaletach napisałam tutaj: Kot w worku: kwiecień 2013). Zgłoszenia ślijcie do 25 października, tu zaś znajdziecie bardziej szczegółowe informacje:


Przełom września i października należał do Wałęsy. Człowieka z nadziei. Jestem już po seansie i przyznam, że Wajda zrobił film lepszy, niż oczekiwałam (lekki, no i ten "Wałęckiewicz"), jednak pod pewnymi względami przypomina to uproszczoną i w dodatku jednostronną lekcję historii. Mamy na Kinoactive reckę (mojego autorstwa), relacje z konferencji prasowej oraz z oficjalnej premiery (pióra redakcyjnych koleżanek i kolegów):


Więcej ogłoszeń nie mam, w tym miesiącu truję mało. ;) Ale suplement muzyczny musi być:



  

2 komentarze :

  1. Fajny blog. Będę zaglądał częściej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło i oczywiście zachęcam do wizyt. :) Chociaż ostatnio częściej działam na kinoactive.pl.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...